Absurdy i ludzka głupota...

Grzanka

W 6 klasie na polaku pani kazała mojej niezbyt douczonej koleżance napisać na tablicy "Ksiądz ochrzcił dziecko", a ona napisała "Ksiądz ojszczył dziecko"

I$ioolka;)

oł Dżizes

:hahaha: ja też tak miałam i to nie raz - np. jak pani od polskiego kazała takiemu jednemu chłopakowi z mojej klasy napisać "obficie" a on napisał "obwsficie" Very Happy

NaTkA xD

Heh... z tymi stringami to mocne. Mnie strasznie rozwalilo to jak moja ciocia wyleciala z textem "sranie po scianie" do teraz dostaje padaki jak to slysze xD

Misty

To najlepsza beka była jak na matmie facetka kazała jednemu łośkowi (totalny głąb i debil) napisac najprostsze wyrażenie algebraiczne jakie zna. Stał jak osioł pod tablicą a cała klasa mu podpowiada " dwa iks kadrat" no to ten debil napisał 2x i narysował kwadrat. Myślałam że sie zleję ze śmiechu.

Katia

u mnie w klasie...Pani od niemca wstawiała kolesiowi uwage a ten na to "Spotkamy sie w sadzie".A na to pani zapisała 2 uwage "uczen grozi mi spotkaniem w sadzie" hahahhaha

Grzanka

To ja Wam opowiem o ludzkiej głupocie w wykonaniu moim i mojej przyjaciólki z dzisiejszej nocy Laughing

Byłyśmy na ognisku z okazji urodzin koleżanki i kolegi. Obydwie powiedzałyśmy rodzicom, że idziemy do tej koleżanki do bloku na noc, takie babskie spotkanie. Wszyscy się schlali i o północy było po imprezie. Solenizantka obiecała nam nocleg, ale nas wystawiła, nie miałyśmy gdzie spać, nie wiedziałyśmy, co robić. Pukamy do jednego kolesia do domu, ale wszyscy spia, nikt nie otwiera. Postanowiłyśmy więc-przesiedzimy cała noc na plaży XD Bo przecież nie wrócimy ok 2 w nocy całe mokre, bo padało, bo rodzice mogliby zareagowac nerwowo Smile

Idziemy sobie idziemy, a tu policja Cool

Przejechali, ale zwolnili, więc my zawróciłyśmy. Podjeżdżają do nas i się oytają: "Co panie robią tak późno w nocy, tak krążycie, czy się zgubiłyście?" A my ściemniamy: "Nie nie, my właśnie wracamy z ?Krakowa, właśnie z busa wysiadłtyśmy" xD No śmieszne, zwłaszcza, ze tą trasą do Krakowa by się nie trafiło Razz

Postanowiłyśmy iść przez las. Idziemy idziem,y idziemy, po 30 minutach-zabłądfziłyśmy Laughing

o 3 w nocy gdzies w lesie-w płacz. Potem szukałyśmy drogi przez 40 minut, jak doszłyśmy do szosy, stwierdziłyśmy, ze na plazy nie bedziemy nocowac, bo nas spiszą. Przyjaciolka mowi, ze jest w lesie działka, która czesto stoi opuszczona-pomysł, spimy tam! Poszłyśmy, ale pozamykane, przez plot tez raczej nie bardzo, bo wysoki. Więc co zrobiłyśmy-przebrałyśmy sie w pizamy na srodku lasu, bo cale bylys,y mokre od deszczy, skuliłyśmy sie pod plotem i poszłyśmy spać Laughing

a rano wrocilysmy do domu, jak gdyby nigdy nic xD

Katia

hahah.........

madzia[mirror]

Grzanka, co za przygoda Very Happy

Dobrze, ze w tym lesie nikogo nie spotkałyście Wink

Gr00szek

Hmmm...Dzisiejsze wypowiedzi moich koleżanek;P
"Lepiej przeleciec faceta przed ślubem bo potem może sie okazać że ma amputowanego"
"Nie wiesz?Przecież On jest dziewicą!"

;P żalosne.
pokemony.

Samantha0808

moja koleżaneczka ( z którą od kąd pamiętam sie kłucimy zawsze) walneła taki tekst na przerwie przed w-f, gdy gadałyśmy wszystkie w klasie o miesiączkach "OCH dziewczynki, ja jestem zawsze zła w dni płodne i nie płodne"
a ja i moje kumpele smiejemy sie jak pojebane, ale to normalka u nas, bo przeciez nie zostały jej inne dni, wtedy sie z nami śmiała i szczęśliwa chodziła... no down i tyle