Regulaminowe ciapki ;/

I$ioolka;)

u mnie w szkole jest taki rygor, że wszyscy muszą chodzić po szkole w ciapach/sandałach ("żeby nam nogi nie śmierdziały") ;/ przecież można się wywrócić na schodach Neutral

a dzisiaj na polskim dyra się wbiła do mojej klasy. (nie wice, tylko taka "normalna" Razz

)
i powiedziała, że niezmienianie obuwia jest przestępstwem Confused

to czym jest k...a terroryzm??? ;/ i dodała, że jak ktoś nie zmieni obuwia na odpowiednie, to żeby nauczyciel zanotował to na kartce, którą trzeba dostarczyć do sekretariatu, a później na policję Exclamation

ale na szczęście jeszcze tylko rok sobie posiedzę w tym gimnazjum... Razz

a później jak dyra wyszła, to cała klasa w brecht.

A Wy co o tym myślicie Question

madzia[mirror]

Eh, u nas na szczęście nie trzeba w ciapkach chodzić tylko w halówkach... Za to kapturów nie można nosić Neutral

Normalnie niech mnie... Ja mam prawie wszystkie bluzy z kapturami... W ogóle dzisiaj wych. mi powiedziała że jakieś tam koleżanki są wezwane do dyr. i wezwani rodzice będą bo nie ubierają się regulaminowo ;] Czyli mają kaptury... Akurat je bardzo dobrze znam bo z jedną z nich siedze w ławce i ubieram sie tak jak one... Także nie wiem co się z tą szkołą dzieje... Teraz rzadko kto nosi bluze bez kaptura, w sklepach jest przewaga bluz z kapturami. Niedługo włosów rozpuszczonych nie będzie wolno mieć bo sobie coś wymyślą Neutral

Paranoja... MAM DOŚĆ...

KaSiEnKa ... =*

w mojej szkole robi sie co chce hehe
papierosy nawet pala na korytarzach:D

asia*

Cooooooooooooooooo Question

JAKIE CIAPKI Question

MATKOOOOOooooooo pierwsze słyszę Exclamation

W życiu...to szkoła,czy przedszkole,przepraszam Question

mściwy_eulal

u mnie nie pala na korytarzach, tylko w kiblach Very Happy

i mozemy chodzic w czym chcemy,
byleby zima zmieniac obuwie
czego ja i tak nie robie Rolling Eyes

Grzanka

u nas ani butów nie trzeba zmieniac, ani ciapek nie trzeba nosic... luz, szkoła artystyczna, każdy wygląda, jak chce Smile

madzia[mirror]

O JEZU o_O To tylko u nas takie monstery są :O:O:O Mad

Jezu, nienawidze mojej szkoły Crying or Very sad

Michaello

U mnie w szkole od niedawna weszły nowe zasady(starych i tak nie było Very Happy

),że za bujki obieranie ziemniaków, za przeklinanie sprzatanie stołówki i takie tam inne smieszne żeczy. Jak ja to zobaczyłem(i paru moich kolegów) to się z ziemi ze śmiechu nie mogliśmy się podnieść. A najgorsze jest to, że wymyślił to mój tata który jest nauczycielem :/

mściwy_eulal

nie no tego jeszcze nie bylo Laughing

rozumiem, my tak mamy na obozie, ale zeby w szkole?!

a co do tego, ze to Twoj tata - wspolczuje

anusiaaa

u nas jest luz i swoboda, czyli po prostu róbta co chceta Very Happy