Autor Wiadomość
madzia[mirror]
PostWysłany: Sob 10:33, 28 Lut 2009    Temat postu:

Samantha, ja Cie rozumiem... Też mam podobne sytuacje. Zawsze marzyłam o takiej przyjaciółce której będę mogła powiedzieć wszystko. Ale przyzwyczaiłam się gdy to one mi opowiadają i proszą o poradę. A ja? Mnie o nic nie pytają... A sama jakoś tak nie potrafie mówić. I potem mają pretensje że nic im nie mówie...
Samantha0808
PostWysłany: Pią 17:29, 27 Lut 2009    Temat postu:

u mnie strasznie trudno z przyjaciółmi... mam jedną Kaśke, z którą się dziele wieloma rzeczami, mam siostre starszą z którą się nie dziele niczym, raczej ją wspieram i patrze z boku na jej chory związek... starzy przyjaciele stali się fałszywi... nic nie trwa wiecznie, nawet przyjaźń...
madzia[mirror]
PostWysłany: Pon 10:51, 23 Lut 2009    Temat postu:

Święte słowa... "kto przestał być przyjacielem, nigdy nim nie był".
Ja nie mam takiej przyjaciółki od serca... Mam trzy bardzo dobre koleżanki z którymi się trzymam i spotykam raz w tygodniu (w piątki po szkole). A za prawdziwego przyjaciela uznaję mojego chłopaka, który zawsze służy pomocną dłonią... I to jemu w ciągu roku powiedziałam więcej z mojego życia niż moim koleżankom w ciągu całego życia...
I$ioolka;)
PostWysłany: Nie 17:54, 22 Lut 2009    Temat postu:

Ja mam 2 przyjaciółki, a teraz każda z nich ma chłopaka.
Chłopak jednej, niestety, nie lubi drugiej :/. Dlatego ostatnio nie widzimy się we 3, gdyż czasami one nie ruszają się nigdzie bez swoich chłopaków.
Raczej udaje mi się unikać sytuacji, w których musiałabym wybierać pomiędzy nimi, ale w przyjaźni trzeba czuć się komfortowo. Takie jest moje zdanie.

* Kto przestał być przyjacielem, nigdy nim nie był.
mściwy_eulal
PostWysłany: Pią 13:34, 04 Kwi 2008    Temat postu:

my z anką się wszystkim dzielimy - problemami, radościami, rodzinami [ Laughing ], znajomymi, a nawet mieszkaniami! ;D

chłopaków nie mamy, więc dla nas to nie problem Razz
Samantha0808
PostWysłany: Czw 19:40, 03 Kwi 2008    Temat postu:

najwyraźniej tak...
sloneczko
PostWysłany: Czw 8:27, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Najwidoczniej nie były one prawdziwe..
Samantha0808
PostWysłany: Śro 14:06, 02 Kwi 2008    Temat postu:

znam tyle przyjaźni i zawsze istniało to słowo...
sloneczko
PostWysłany: Wto 21:05, 01 Kwi 2008    Temat postu:

W przyjaźni nie istnieje słowo 'zazdrość' .
Samantha0808
PostWysłany: Wto 14:20, 01 Kwi 2008    Temat postu:

jest jeden minus zazdrość o innego przyjaciela, chlopaka...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group