 Wysłany: Sob 10:46, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
ja jak bym wygrała tysiaka to odrazu pojechałabym do Gdańska na zakupy z Miśkiem  albo byśmy razem gdześ pojechali np w góry |
|
| Wysłany: Sob 10:35, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
1000   
OMG...jakbym wygrała tysiaka...  |
|
| Wysłany: Pią 21:45, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
Mój tata wygral ok. 1000  Ale to ze 3lata temu było... |
|
| Wysłany: Pią 20:41, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
3 stówki ulicą nie chodzą...  |
|
| Wysłany: Pią 19:45, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
a ja kiedyś wzięłam udział w 2 losowaniach z rzędu i za pierwszym razem trafiłam 1 a za drugim 2 ...  |
|
| Wysłany: Pią 19:00, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
| kiedyś w totka trafiłam 4-kę i dostałam 300 złotych bedę grać dalej.... |
|
| Wysłany: Pią 18:58, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
A jak z totolotkiem  |
|
| Wysłany: Sob 9:04, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
| a ja mam kota to mi możesz przesłać żarełko dla kota O ile nie jest przeterminowane
a tak w ogóle to jak coś wygrywałam to tylko w konkursach szkolnych no i może ta koszulka z "Angorki" za wierszyk i płyta "Teki" z "Bravo Girl" też za wierszyk |
|
| Wysłany: Sob 7:50, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Hmm... Ja nic nigdy nie wygrałam... Jedynie w szkole coś tam... jakieś książki... | |
| Wysłany: Pią 23:46, 28 Lip 2006 Temat postu: Konkursy |
|
| Szczęście małe,większe czy ogromne
Jak to jest Zdarza wam się wygrywać w konkursach...
mam tutaj na myśli konkursy wszelkiego rodzaju...od tych zwykłych, które zależą od szczęścia:jakieś krzyżówki,kupony itd.,po konkursy plastyczne,recytatorskie,karaoke Jeśli chodzi o mnie,to od
czasu,do czasu zdarzy mi się coś wygrać  Więc mój dorobek odkąd
pamiętam jest taki:  Bikini Atlantica,kiedy to jeszcze czytałam "13" to był jakiś tam konkurs plastyczny
Radio na płyty  ,też jakiś plastyczny
Plakat"Ja wam pokażę" z autografem Sławka-fuksem,ale co to była za radość
Książka i płyta "Mój brat niedźwiedź" -fuks
Jakieś tam nagrody książkowe w konkursach recytatorskich...
A wczoraj z poczty odebrałam...żarełko dla...kota *
Jakieś pierdoły na odpustach,festynach-loterie fantowe
Jak mi się coś jeszcze przypomni to napiszę
To była sprawka Kasildy  Niech no ja ją tylko dorwę w swoje szpony Przecież ja nie mam kota |
|