Oaza spokoju czy wulkan energii?

mściwy_eulal

a u nas tylko jedna pani kaze nam mowic do siebie 'Pani Dorotko' XDDD
a reszta to 'prosze pani' albo 'prosze pana' (jesli to facet ^-^)

Misty · Wysłany: Sob 15:35, 10 Mar 2007 Temat postu:

Słuchajcie odkryłam ostatnio czemu tak czesto chodzę zdołowana. Nie mam problemu z okazywaniem radości i szczęścia chodzę wtedy cała uśmiechnięta i zarażam wszystkich moim szczęściem ale mam problem z wyładowaniem negatywnych emocjii one się we mnie kumulują i mam czasem takie momenty że poprostu wybucham. Nie umiem tego pochamować ale ostatnio kiedy już wszystko wyprowadzało mnie z równowagi uderzyłam pięścią w drzwi i zrobiłam w nich wgniecenie (zrobione były z jakiejś płyty wiórowej czy czegoś podobnego) i odkryłam że mi to pomogło.
W jaki sposób wy wyładowywujecie negatywne emocje? Bo nie chcę niszczyć więcej sprzętów w domu Smile

Magda M

To trochę śmieszne ale najlepsze moim zdaniem jest przytulenie sie do kogoś albo ew. wydrzeć sie, ale nie na kogoś tylko tak w ogóle... Stanąć sobie naprzykład w jakims lesie gdzie nie ma ludzi albo w góle gdzieś na jakimś odludziu i sie porządnie wydrzeć... Razz

Misty

hehe dobre muszę wypróbować Smile

Averille

Raczej, raczej wulkan energii, ale bywa różnie Wink

Katia

hehe ja wulkan energi..mało powiedziane xD sto pomysłów na minute ;D Very Happy

Agness#

Ja jestem raczej zamkniętą w sobie romantyczką...
Chociaż z przyjaciółmi jestem w stanie dokonać wielu "dziwnych" rzeczy xD

Gr00szek

zalezy od sytuavji.kiedy trzeba potrafie zachowac trzezwy umysl i jestem bardzo spokojna;P
Ale w moim tonie to jest byc hardocową dziewucha;P
nie usiedze w jednym miejscu zbyt dlugo a kiedy nic sie nie dzieje glupieje po prostu.

Katia

ja tak samo nie usiedze w jednym miejscu...xD

Agness#

Heh tak, to fakt xD
KaTie Cały czas gdzieś nosi Wink

Jak nie rower to rolki, jak nie rolki to ucieka przed... znajomymi! hehe xD